Formy zatrudnienia na stanowisku sprzedawcy

Formy zatrudnienia na stanowisku sprzedawcy

Formy zatrudnienia na stanowisko sprzedawcy zazwyczaj są dwie – umowa o pracę lub umowa B2B – i to właśnie ta druga jest najczęściej wybierana w zawodzie handlowca. Jednak wiele zależy od tego, co w ogóle nam oferuje pracodawca, co warto ustalić już podczas rozmowy kwalifikacyjnej na stanowisko sprzedawcy. O wyjaśnienie kwestii zatrudnienia poprosiliśmy ekspertkę, Paulinę Płoskę, HR & Recruitment Specialist.

Którą formę zatrudnienia wybrać – umowę o pracę czy B2B?

Tak naprawdę zaczynamy od ustalenia, jaką formę współpracy oferuje nam pracodawca, a jest to uzależnione m.in. od rodzaju stanowiska. Niektóre z nich, według kodeksu pracy po prostu powinny być pełnione w ramach umowy o pracę.

B2B to inaczej forma świadczenia usługi, która może być wam zaproponowana jeśli macie indywidualne stanowisko, gdzie tak naprawdę organizacja czasu pracy i wszystkich elementów związanych z realizacją różnych celi zależy od was.

Jeśli jednak bierzemy pod uwagę to, która z form zatrudnienia nam się opłaca, to trzeba tutaj wyjść od kwoty wynagrodzenia, która jest oferowana na stanowisku sprzedawcy. B2B i umowa o pracę ma swoje plusy i minusy.

Biorąc pod lupę B2B, to jest to bardzo popularna forma zatrudnienia wybierana przez sprzedawców, a to dlatego, że zazwyczaj są to osoby, które mogą liczyć na wysokie wynagrodzenia i trzeba wziąć pod uwagę opodatkowanie, które przyjdzie odprowadzić. W momencie przejścia na drugi prób podatkowy, wynosi ono 32%, co jest wysoką kwotą. Musimy bowiem pamiętać, że o ile nie zawsze podstawowe wynagrodzenie jest wysokie, o tyle zazwyczaj łączy się ono z atrakcyjnym systemem premiowym, od którego również odprowadzane jest opodatkowanie. Dzięki formie B2B handlowcy mogą odprowadzać podatek liniowy, który wynosi 18%, co w porównaniu z 32% daje kolosalną różnicę.

Z kolei umowa o pracę to też dla pracodawcy dużo większy koszt niż ten, który wynika jedynie z wynagrodzenia, jakie dostaje pracownik. Jednak trzeba mieć na uwadze, że w niektórych firmach nie ma możliwości pracy na innej formie zatrudnienia niż uop. Czy warto się tym załamywać? Ta forma zatrudnienia ma też swoje plusy – wszystkie wynagrodzenia dodatkowe, np. premie mają wpływ na naszą pensję w miesiącu, kiedy idziemy na urlop chorobowy. Wówczas na podstawie poprzedniej wypłaty liczonej z prowizją, nasza podstawa wynosi więcej.

Z kolei przy umowie B2B, w przypadku urlopu chorobowego wiele zależy od ustaleń z pracodawcą, ale teoretycznie po prostu go nie ma i decydując się na jego wzięcie, musimy się liczyć z tym, że nasza pensja również się zmniejszy proporcjonalnie z liczbą nieprzepracowanych dni.

Którą formę zatrudnienia wolicie?


Źródło zdjęcia głównego: Unsplash@Icons8 Team

Starszy redaktor projektów specjalnych w Burda Media Polska

Redaktor naczelna RocketSpace.pl w latach 2021-2022.

Banner zachęcający do adopcji psów ze Schroniska

Czytaj także

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w tekście
Zobacz wszystkie komentarze