Sukces z Instagrama: wywiad z Joanną Waryszak, założycielką marki LMS

Sukces z Instagrama: wywiad z Joanną Waryszak, założycielką marki LMS

Marka LMS cieszy się dużą popularnością i to właśnie na Instagramie od początku zdobywała wierne grono swoich odbiorców. Jej siłą są teksty z przesłaniami tłoczone na czapkach czy bluzach. Założycielką LMS jest Joanna Waryszak. Przeczytajcie, jak budowała społeczność i co jeszcze stoi za sukcesem jej marki.

Asiu, jesteś założycielką marki Lovemyself, ale powiedz nam coś jeszcze o sobie. Czym się zajmowałaś wcześniej?

Swoją przygodę z Warszawą zaczęłam od pracy w redakcji miesięcznika dla kobiet „Olivia”, gdzie zgłębiłam tajniki kobiecego świata, tematu mody i urody, bo ten właśnie dział redagowałam. Później zostałam Pr-owcem. Ten zawód także pokazał mi tajniki skutecznej promocji i budowania marki. Następnie trafiłam do międzynarodowej korporacji, gdzie zajmowałam się influencer marketingiem. Ta praca również wiele mi dała zawodowo i prywatnie, ale przeszkadzał mi brak sprawczości, zbyt długi proces decyzyjny, a mnie kręci tworzenie i obserwowanie, jak z niczego powstaje coś, co zaczyna żyć, a ja mogę to życie obserwować. Tak właśnie powstało LMS. Pierwsze produkty były moim niezrealizowanym pomysłem w strukturach korporacji.

Skąd pomysł na markę LMS i hasła w niej wykorzystywane?

Ta marka, a raczej jej przesłanie, siedziało we mnie od dawna. Długo dochodziłam do momentu, gdy tak naprawdę się polubiłam i zaakceptowałam, gdy poczułam się ze sobą dobrze. Chciałam dalej wysyłać w świat tę dobrą energię za pośrednictwem ubrań. To one towarzyszą nam każdego dnia i mogą jednocześnie przypominać o ważnych kwestiach. Hasła mają ważne przesłania, tj. np. WYPRANA ZE WSTYDU, czy BE (with) SOMEONE WHO MAKES YOU HAPPY, ale są także takie bardziej humorystyczne i podkreślające dystans do siebie, bo to on może nas uratować!

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez LMS (@lovemyself.pl)

Od czego rozpoczęłaś tworzenie strategii komunikacji swojej marki?
Zaczęłam od określenia swojej target grupy, poznania jej zwyczajów, upodobań i dopasowania do nich produktów

Na pewno jednym z Twoich sukcesów jest silne osadzenie brandu w świadomości użytkowników Instagrama. Działasz w ściśle określonym planie, czy raczej randomowo? Ile postów miesięcznie pojawia się na Instagramie marki?
Szczerze? Bywa z tym różnie. Jestem chaotyczna i to czasem przekłada się na moje działania zawodowe. Wolę to jednak nazywać duszą artystyczną 😉 Ilość postów nie jest z góry zaplanowana, dyktuje to liczba nowości, akcji promocyjnych lub sezon.

Co jest dla Ciebie ważniejsze – InstaStories, czy wygląd tablicy?
Żyjemy w erze video i ten sam trend panuje na Instagramie, jednak dla mnie równie ważny jest wall, jak i relacje.

Inspirowałaś się jakimiś kontami na Instagramie przed rozpoczęciem prowadzenia konta Lovemyself?
Może nie nazwę tego inspiracją, ale na pewno podziwiam założycielkę PLNY LALA i samo konto marki. Ma mocny, nie tylko modowy przekaz, daje dziewczynom coś więcej niż ubrania. To samo przesłanie towarzyszy mi przy pracy nad LMS.

Czy używasz jakichś narzędzi do obróbki zdjęć, ich planowania?

Używam kilku programów do opracowywania grafik, jednak zdjęcia na insta, obrabiane są tylko na insta 😉 jestem trochę staroświecka w tym nowoczesnym świecie i staram się, aby zdjęcia były jak najbliższe rzeczywistości, nie wprowadzały w kompleksy i nie kreowały idealnego i nieistniejącego świata.

Czy zdecydowałaś się na płatną promocję na Instagramie?
Do tej pory nie promowaliśmy postów. Jedyną formą promocji była współpraca z influencerami – tymi zaprzyjaźnionymi lub tymi, którzy faktycznie pokochali LMS. Nie mogę tego nawet nazwać współpracą. Te kontakty często nawiązywały się same, same rozwijały i owocowały w publikacje 🙂

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez LMS (@lovemyself.pl)

Czy myślisz, że bez social mediów udałoby Ci się odnieść sukces z własną marką?
Umówmy się, że bez social mediów LMS by nie istniało. Początek firmy był dla mnie także projektem badawczym. Chciałam sprawdzić, jak silnym narzędziem jest Instagram i czy faktycznie tak dobrze sprzedaje, dociera do określonej grupy… no i okazało się, że tak! Było to jednak ok. 5-6 lat temu. Obecnie sytuacja wygląda inaczej, algorytmy Instagrama mocno ograniczają zasięgi, jest przesyt wszystkiego i wszystkich, natłok komunikatów i sprzedaż przez ten kanał nie jest już taka łatwa.

Czy jest coś, co teraz z perspektywy czasu zmieniłabyś podczas rozkręcania swojej firmy?
Na początku zrobiłabym porządny biznes plan;), poskromiła swoją twórczą naturę i pozwoliła się jej skupić na cyferkach 😉

Co uważasz za swój największy sukces?
Moje klientki! Niektóre z nich stały się moimi koleżankami, kibicują mi od samego początku i wspierają. Ta dobra energia jest niesamowita i pozwala iść dalej.

Co byś poradziła osobom, które obawiają się otworzenia własnej firmy?
Aby za długo nie myśleć, tylko działać, bo lepiej ponieść porażkę niż w ogóle nie spróbować 😉

Dziękuję za rozmowę.


Źródło zdjęcia głównego: Instagram@asia_z_lms

📢 Zapraszamy także do naszych grup:
 Social Media Jobs  https://bit.ly/2GB5MXs
 Advertising/PR Jobs  https://bit.ly/1Puw3z5
 Marketing – Pierwsza Praca  https://bit.ly/2F6uQU3
 Rocket Jobs > 10K  https://bit.ly/2AkLuMn
 Sprzedaż cała Polska  https://bit.ly/2RMpMIG
 Design cała Polska  https://bit.ly/2JOIkFI
 Marketing, e-commerce, SEO/SEM  http://bit.ly/32uFhsq
 Rocket Community  https://bit.ly/2PQofkI

💪 na naszego LinkedIna:
 https://www.linkedin.com/company/rocket-jobs/

😎 oraz na naszego Instagrama:
 https://www.instagram.com/rocketjobspolska/

Starszy redaktor projektów specjalnych w Burda Media Polska

Redaktor naczelna RocketSpace.pl w latach 2021-2022.

Banner zachęcający do adopcji psów ze Schroniska

Czytaj także

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w tekście
Zobacz wszystkie komentarze