Jesteśmy coraz bardziej zaangażowani w pracę. I odczuwamy coraz więcej stresu. Tak mówią dane z całego świata

Jesteśmy coraz bardziej zaangażowani w pracę. I odczuwamy coraz więcej stresu. Tak mówią dane z całego świata fot. shutterstock/Inspiration GP

Zatrudnieni na całym globie stawiają na coraz głębsze zaangażowanie w pracę zawodową. Według Instytutu Gallupa wykazuje się nim 23 proc. pracowników. Wydawać by się mogło, że to dramatycznie mało. Warto jednak spojrzeć na tę tendencję z perspektywy innej niż stricte liczbowa. Przyjrzyjmy się, jak rosnące zaangażowanie odbija się w skali mikro na poszczególnych regionach oraz naszym życiu codziennym.

Co łączy dyrektora IT z Niemiec, technika mechaniczno-chemicznego z Brazylii i kasjera z Nigerii? Można pomyśleć, że to początek dobrego żartu, ale nie tym razem. Jest to kilkoro z 122 tys. pracowników, którzy wypowiedzieli się w światowym badaniu „State of the Global Workplace: 2023 Report” Instytutu Gallupa. Zostały w nim opisane takie obszary życia zawodowego jak m. in. zaangażowanie w pracę, które w minionym roku wzrosło do poziomu 23 proc., przekraczając tym samym dotychczasowy rekord. A wszystko to mimo pandemicznego kryzysu we wcześniejszej tendencji wzrostowej. Wygląda na to, że ludziom na świecie znowu zaczyna się chcieć. Tylko czy wystarczająco mocno?

Badanie Gallupa – State of the Global Workplace: 2023 Report

Co roku eksperci Gallupa zbierają dane od ponad 122 tys. pracowników na świecie, żeby poznać ich postawy wobec zatrudnienia. Badanie odbywa się w 160 krajach. Brakuje jedynie nielicznych wyjątków, takich jak Białoruś, Syria czy Turkmenistan. Prowadzący starają się, żeby każda próba ankietowanych jak najlepiej oddawała strukturę demograficzną i zawodową obecną w danym kraju. W większości państw bada się około1000 ankietowanych, z którymi spotykają się lub rozmawiają telefonicznie ankieterzy. W rezultacie, z wyjątkiem kilku najmniejszych krajów, gdzie badania są prowadzone na znacznie mniejszych próbach, wyniki są uznawane za reprezentatywne dla ogółu populacji. Oznacza to, że można na ich podstawie wyciągać wnioski, tak jakbyśmy znali dane dla wszystkich pracowników. Co więcej, rezultaty są agregowane i balansowane również na poziomie międzynarodowym dla poszczególnych globalnych takich jak Europa, Ameryka Południowa lub Azja Wschodnia.

Czym się przejawia zaangażowanie w pracę?

Zaangażowanie to emocjonalne przywiązanie i poświęcenie, jakie stoi za realizowaniem przez nas celów. Odnosi się to w równym stopniu do kwestii zawodowych, chociaż w tym przypadku to zjawisko może już być bardziej zniuansowane. Coraz częściej słyszy się bowiem o konieczności rozdzielania życia zawodowego z prywatnym tzw. work-life balance, a zaangażowanie już na poziomie definicji zdaje się kłócić z tym fenomenem. W kontekście pracy jest to zatem swego rodzaju wewnętrzna motywacja, która popycha nas do wykonywania służbowych obowiązków oraz działań dodatkowych, najlepiej jak tylko potrafimy.

Czy zaangażowanie w pracę można zmierzyć?

Wydawać by się mogło, że skoro zaangażowanie w pracę bazuje na prywatnych odczuciach i emocjach, nie jest to wartość mierzalna. Raport Gallupa postawił zatem na oszacowanie jego globalnego poziomu na podstawie reprezentatywnej grupy ankietowanych. Zaproponowany system obejmował udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące 12 potrzeb, które menedżerowie mogą zaspokoić, aby poprawić produktywność pracowników. Respondenci ustosunkowali się zatem do 12 zagadnień:

  1. Wiem, czego oczekuje się ode mnie w pracy.
  2. Dysponuję materiałami i sprzętem niezbędnymi do poprawnego wykonywania mojej pracy.
  3. W pracy codziennie mam możliwość robienia tego, co umiem najlepiej.
  4. W ciągu ostatnich siedmiu dni zdobyłem uznanie za dobrze wykonywaną pracę.
  5. Wydaje mi się, że przełożony lub ktoś w pracy troszczy się o mnie jako o osobę.
  6. W pracy jest ktoś, kto wspiera mój rozwój.
  7. W pracy liczą się moje opinie.
  8. Misja lub cel mojej firmy daje mi poczucie, że robię coś ważnego.
  9. Moi współpracownicy są zobowiązani do wykonywania pracy jakościowo.
  10. W pracy mam przyjaciela.
  11. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy rozmawiano ze mną w pracy o moich postępach.
  12. W zeszłym roku miałem okazję, żeby w pracy uczyć się i rozwijać.

Na pierwszy rzut oka są to wręcz fundamentalne elementy, które powinny być zapewnione w każdym przedsiębiorstwie, bez względu na jego rozmiar i charakter wykonywanej pracy. Niepokojący jest zatem fakt, że badanie wykazało zaangażowanie w pracę za miniony rok na poziomie raptem 23 proc., czyli 1 na 5 ankietowanych. Co zastanawia i niepokoi jeszcze bardziej to fakt, że jest to rekordowa wartość, jaka padła w tym badaniu prowadzonym nieprzerwanie od 2009 roku.

Komu najbardziej zależy?

Globalne wyniki nie oddają jednak doskonale tego, co dzieje się w nieco mniejszej skali. Przybliżając widok, według badania Gallupa najbardziej zaangażowanym w pracę regionem jest Azja Południowa, czyli Indie, Pakistan, Bangladesz oraz otaczające je mniejsze państwa. Rzeczony wskaźnik wynosi tam aż 33 proc., wyprzedzając o jeden punkt procentowy najbliższych rywali – Amerykę Północną oraz Amerykę Środkową wraz z Karaibami. Dlaczego to właśnie te regiony wylądowały na podium? Na to pytanie nie ma definitywnej odpowiedzi, aczkolwiek można się pokusić o pewne spekulacje.

Azja Południowa, Ameryka Środkowa oraz Karaiby

Niebagatelne znaczenie mają z pewnością uwarunkowania kulturowe i ekonomiczne. Osoby wywodzące się z półwyspu indyjskiego często odczuwają silną presję społeczną ze strony rodzin i otoczenia. Dodatkowo, państwa te przeżywają obecnie fazę szybkiego wzrostu gospodarczego, który być może nawet powtórzy niebywały sukces Chin. Z tego względu zaangażowanie w pracę opłaca się tam jak nigdy dotąd. Podobne warunki mogą występować również w krajach plasujących się na styku dwóch Ameryk. Tradycyjny model rodzinny sprawia, że zatrudnieni są odpowiedzialni nie tylko za utrzymanie siebie i swoich najbliższych, lecz także wsparcie mniej zamożnych krewnych. Dodatkowo, historyczna tendencja do wysokiego bezrobocia, szczególnie w silnie zależnych od turystyki regionach sprawia, że osoby mające pracę chętniej inwestują w nią wysiłek.

Ameryka Północna

Inaczej sprawa ma się natomiast w państwach Ameryki Północnej. Tam z kolei niesłabnące zaabsorbowanie pracą zawodową może być wyrazem powszechnej pogoni za narodowym etosem American dream, który jest też swego rodzaju formą idealizacji rzeczywistości. Poza tym, kontynent jest kolebką nowoczesnej gospodarki i cechuje się istnieniem wielu dojrzałych i rozwiniętych przedsiębiorstw. Te firmy miały mnóstwo czasu, przestrzeni i środków, żeby zagwarantować sobie lojalność i proaktywność pracowników. Tym bardziej w sektorach charakteryzujących się jednocześnie wysokim poziomem misji, takich jak przemysł technologiczny, farmaceutyczny czy obszar badań naukowych. Niejednokrotnie są to osoby zatrudnione na podstawie zjawiska drenażu mózgów, które celowo imigrowały do Stanów pod kątem zatrudnienia w danej jednostce. Zatem niemal automatycznie gwarantuje to ich zaangażowanie w pracę, której bezpośrednim celem jest wpływ na otaczającą nas rzeczywistość oraz przyszłość ludzkości.

Czy to dużo? Czy to mało?

23 proc. zaangażowanych pracowników może wydawać się śmiesznie niską proporcją. Aczkolwiek warto pokazać ją w nieco szerszym kontekście. Przede wszystkim niefigurowanie jako „zaangażowany” nie oznacza jeszcze całkowitej demoralizacji i zaniedbywania swoich obowiązków. Globalnie jedynie 18 proc. zatrudnionych aktywnie unika pracy i wysiłku. Aż 59 proc. pracowników wykazuje się postawą quiet quittingu. Oznacza to, że wykonują oni jedynie swoje sprecyzowane w umowie obowiązki, nie próbując wyjść przed szereg.

Należy pamiętać, że dla większości ludzi praca to po prostu praca, niezbędne źródło środków potrzebnych do utrzymania siebie i rodziny oraz realizacji planów. Nie można ich winić za to, że nie łączą z nią wyższych aspiracji, gdyż zapewne realizują się w innych dziedzinach. Można co najwyżej zachęcać ich i motywować, żeby życie zawodowe dołączyło do ważnych dla nich wartości. A przede wszystkim, żeby nieemocjonalne zaangażowanie w pracę nie wpływało na jakość jej wykonywania. Ponadto, interpretując agregaty statystyczne na tak wysokim poziomie, koniecznie trzeba pamiętać, żeby nie przekładać ich wprost na sytuację w skali mikro.

Globalne zaangażowanie w pracę nie jest tym samym czym zaangażowanie w waszej firmie

Fakt, że jedynie jeden na czterech pracowników wykazuje się zaangażowaniem nie oznacza bynajmniej, że dotyczy to też waszej drużyny. Badanie obejmuje wszystkie zawody z przeszło 160 krajów, od pracowników plantacji kakao aż po topowe kancelarie prawne. Jest oczywistym, że poziom zaangażowania w pracę będzie się różnił pomiędzy poszczególnymi zawodami. A nawet w obrębie jednej branży w zależności od personalnych aspiracji. Dlatego jeśli czujecie, że w waszej organizacji panuje atmosfera powszechnego zaangażowania to… zapewne tak jest. Nawet u czterech na czterech pracowników. Według badań Gallupa, przedsiębiorstwa wykazujące się najlepszymi praktykami w dziedzinie zarządzania średnio podwyższają swój wskaźnik do około 70 proc., trzykrotnie przebijając normę. Stopień zaangażowania zależy przede wszystkim od skutecznego zarządzania i wspierania pracowników.

Zaangażowanie w pracę nie musi wiązać się ze stresem

Podczas gdy wzmożone zaangażowanie w pracę może napawać optymizmem, symultaniczny wzrost poziomu stresu powinien poważnie zaniepokoić. Stanowi on bowiem jedną z istotniejszych przyczyn wielu chorób, zarówno psychicznych, jak i fizycznych. Potęgowany przez dłuższy czas prowadzi potencjalnie do wypalenia zawodowego. To w maju 2022 roku zostało oficjalnie wpisane przez Światową Organizację Zdrowia na listę Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób. Podczas gdy Stany Zjednoczone i Kanada należą do najbardziej zaangażowanych pracowników na świecie, aż 52 proc. pracowników udzieliło w badaniu pozytywnej odpowiedzi na obecność w ich życiu regularnego stresu. Z kolei tylko 13 proc. Europejczyków jest zaangażowanych, ale za to zgłaszany poziom stresu jest niższy i wynosi tylko 39 proc.

Czy zatem zaangażowanie w pracę musi wiązać się ze stresem? Niekoniecznie! Jego wysoki wskaźnik (52 proc.) odnotowano również w Azji Wschodniej, mimo iż zaangażowanie pracowników plasowało się tam na poziomie zaledwie 17 proc. Warto zatem rozgraniczyć zaangażowanie w pracę względem całkowitego poświęcenia się jej. W myśl popularnego trendu work-life balance życie zawodowe powinno oddziaływać na naszą prywatność w stopniu minimalnym. Nie oznacza to bynajmniej zaniedbywania swoich obowiązków służbowych. Należy jednak zastanowić się nad tym, czy sytuacja w firmie nie oddziałuje zbyt dosłownie na nasz prywatny stan emocjonalny. W sytuacji, kiedy tak jest warto pomyśleć o działaniach pod kątem mniej personalnego traktowania pracy. W końcu zatrudnienie można znaleźć nowe. Odbudowa zdrowia może być natomiast wieloetapowym procesem, który nie zawsze uda się w pełni zrealizować.

Pełny raport znajdziesz tutaj.

Redaktorka

Z wykształcenia filolog języka francuskiego, jednak od najmłodszych lat emocjonalnie związana z dziennikarstwem i działalnością literacką. Interesuje się szerokim wachlarzem tematycznym, zaczynając od kwestii językowych, kulturowych i społecznych, poprzez finanse i ekonomię, aż po naukę i prawo. Można powiedzieć, że w życiu podąża za iście renesansową definicją bycia "humanistą".

Banner zachęcający do adopcji psów ze Schroniska

Czytaj także

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w tekście
Zobacz wszystkie komentarze