Jak się pracuje w Coral Travel? To podróże, ciągła nauka i zwiedzanie świata
A ty kim będziesz za 5, 10 czy 15 lat? Te zawody przyszłości będą się liczyć na rynku pracy
fot. Yuganov Konstantin / Shutterstock.com
Zawody przyszłości wymagają, żeby przygotować się do nich już w teraźniejszości. Jak zatem przewidzieć, na jakie profesje będzie popyt za 15, 10 czy nawet już za 5 lat? Z pomocą ruszyli eksperci z Personnel Service, publikując zestawienie najgorętszych hitów karierowych na nadchodzące czasy. Co się w nim znalazło?
Spis treści
Na rozmowach kwalifikacyjnych często można spotkać się z pytaniem, gdzie widzimy się za 5 lat. A za 10 lub 15? Tę kwestię należałoby jednak w pierwszej kolejności poruszyć w odniesieniu do całego rynku pracy. W dobie trwającej digitalizacji całego znanego nam stylu życia pewni możemy być tylko śmierci i podatków. Niektóre profesje stopniowo odsuwają się do mroków historii, żeby ustąpić miejsca tym zupełnie nowym, odpowiadającym na bieżące potrzeby. Eksperci z agencji rekrutacyjnej Personnel Service przygotowali zestawienie najgorętszych zawodów, na które będzie zapotrzebowanie za 5, 10 oraz 15 lat. Poznajcie trendy roku 2028, 2033 i 2038, żeby zaskoczyć swojego rekrutera błyskotliwą predykcją, gdy znowu padnie jedno z najbardziej znienawidzonych pytań procesu rekrutacyjnego. Zobaczymy, czy też się przygotował.
Zawody przyszłości – za 5 lat
Wydawać by się mogło, że w ciągu zaledwie 5 lat rynek pracy nie może się drastycznie zmienić. Personnel Service jest zgoła innego zdania. Przygotował on zestawienie 5 profesji, o które już za 5 lat rekruterzy będą gorliwie zabiegać. Jeżeli znajdujecie się aktualnie na rozgałęzieniu ścieżki kariery, to może być doskonały moment na obranie nowego azymutu.
Następstwa pandemii i nie tylko
Agencja rekrutacyjna kładzie szczególny nacisk na zmiany, do których doprowadziła miniona pandemia Covid-19. Nie chodzi tylko o pewne niuanse prawne czy nowe zastosowania technologiczne, ale przede wszystkim zmiany, które nastąpiły w postrzeganiu przez nas rzeczywistości. Choć groźba niebezpiecznej choroby przy jakimkolwiek kontakcie międzyludzkim minęła, jej echa wciąż rozbrzmiewają w społeczeństwie. Zaczęliśmy inaczej patrzeć na życie, jednak owa konieczność przewartościowania wartości wiąże się także z ogromnym obciążeniem psychicznym. W połączeniu z ekspresowym tempem życia i nieprzerwanymi zmianami technologicznymi od tej karuzeli może się nieźle zakręcić w głowie. Stan ten może utrzymać się jeszcze przez długi czas, zatem nic dziwnego, że zapotrzebowanie na specjalistów od zdrowia psychicznego: psychiatrów, psychologów czy terapeutów stale rośnie i dalej będzie rosnąć. Tegoroczni maturzyści, zastanówcie się jeszcze nad złożeniem dodatkowej aplikacji na studia!
Dużo mówi się również o nowym standardzie pracy, który powstał w ówczesnym okresie – pracy zdalnej. Dawniej była ona białym krukiem, dostępnym tylko dla wybranych. Personnel Service zwraca uwagę nie tylko na wzmożoną proporcję pracy zdalnej, ale również edukacji online. Już za 5 lat zapotrzebowanie na specjalistów ds. edukacji online może być tak wzmożone, że będą oni na wagę złota.
Zobacz też
Digitalizacja i rewolucja technologiczna
Odnalezienie się w obecnej rewolucji technologicznej sprawia trudność nawet najmłodszym pokoleniom. Jakkolwiek śmieszą stwierdzenia, że „teraz to młodzi tylko w tych kąkuterach siedzą” nie sposób zaprzeczyć, że coraz więcej obszarów naszego życia ulega digitalizacji. W sieci mamy już nie tylko pocztę i banki, ale także przychodnie lekarskie lub urzędy. Dostęp do wielu newralgicznych danych znajduje się w zasięgu ręki, nawet z drugiego końca świata. Nic więc dziwnego, że rola bezpieczeństwa danych wysuwa się na pierwszy plan. Personnel Service wyróżnił zatem specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa jako jeden z najbardziej pożądanych zawodów już za 5 lat. Być może już wkrótce będzie to niezbędne stanowisko w każdej większej firmie, a pracownicy będą przechodzili obowiązkowe szkolenia cykliczne jak w przypadku BHP. W końcu bezpieczeństwo powinno się liczyć również w sieci.
Na brak pracy nie będą narzekać też inżynierowie bioinformatyki. Technologie związane z danymi genetycznymi i biologicznymi stale się rozwijają, żeby zapewnić ludziom możliwie jak najdłuższe i komfortowe życie. Wymagana jest zatem ich profesjonalna analiza i interpretacja. A trend ten z czasem będzie się tylko nasilał.
Zmiany klimatyczne
W latach 90. dziura ozonowa łypała groźnie na świat niczym oko Saurona. Wprowadzony został zatem zakaz stosowania freonu w kosmetykach i urządzeniach AGD. Od kilku lat coraz częściej spotykamy się z ograniczeniem zużycia a nawet dostępności plastiku. To wszystko są jednak wbrew pozorom posunięcia na skalę mikro. Bez rozwinięcia działalności proekologicznej do skali makro nie jesteśmy w stanie zatrzymać postępującej degradacji środowiska naturalnego. Ważne jednak, że prace w tym zakresie trwają nieprzerwanie. Jednym z najbardziej znaczących obszarów, które mogą stanowić przełom dla przyszłości planety jest branża energetyczna. Kurczące się zapasy naturalne niejako również wymuszają inwestowanie w rozwój oraz pozyskiwanie nowych źródeł energii. Już teraz specjalistom od energii odnawialnej z pewnością nie brakuje atencji, jednak za 5 lat będą cieszyli się większą popularnością niż jedyna dziewczyna na domówce.
Zawody przyszłości – za 10 lat
W kultowym przeboju Izabeli Trojanowskiej z 1981 roku „Wszystko czego dziś chcę”, możemy poznać typowe aspiracje z tamtej epoki – „Powiedzmy tak, za osiem lat, adres w bloku i mały Fiat”. Czasy się jednak zmieniają, a co za tym idzie zapatrywania na przyszłość. Ta jednak obecnie nie wydaje się równie pewna i prosta do przewidzenia. O czym więc możemy marzyć w perspektywie dekady? W tym celu musimy przede wszystkim zastanowić się, co będzie mogło cechować gospodarkę i rynek pracy w tym okresie.
Jak utrzymać sztuczną inteligencję na łańcuchu z bloków?
Futurologiczna publikacja kładzie nacisk na rozwój dwóch gałęzi technologii cyfrowej. Pierwszy plan zajmują bez wątpienia rozwiązania z dziedziny sztucznej inteligencji. To niezwykle szerokie pojęcie. Zatem upraszczając, chodzi o programy wykazujące inteligentne zachowania, takie jak ograniczone uczenie się wykonywanych zadań. W ostatnich miesiącach z pewnością zachwyciły nas zdolności i potencjał dużych modeli językowych ChatGPT oraz Bard. Jednak po bliższym zapoznaniu się z ich dokładnością i tendencją do koloryzowania prawdy wiemy, że przed nimi jeszcze długa droga. Przez tę trasę przeprowadzą je zawody przyszłości – specjaliści od sztucznej inteligencji. To interdyscyplinarne ścieżki kariery, na których odnajdą się nie tylko programiści, ale również chociażby kognitywiści czy lingwiści. Będą odpowiedzialni za optymalne wykorzystanie SI projektując ją, wdrażając jej zastosowania oraz zarządzając nią. W dłuższym okresie zagłębienie się w arkana tych sztuk może zaowocować stabilnym zatrudnieniem i genialnymi perspektywami rozwoju.
Na nieco dalszym planie, ale wciąż w czołówce wciąż obserwujemy rozwój zdecentralizowanej technologii uwierzytelniającej – blockchain. Najbardziej kojarzy się ona z elektroniczną walutą Bitcoin. Chociaż boom na kryptowaluty chwilowo przeminął, oferuje ona unikatowe zdolności w dziedzinach, takich jak płatności lub zarządzanie łańcuchami dostaw. Co więcej, interesują się nimi banki centralne, które rozważają „upgrade” obecnego systemu pieniężnego do tego standardu. W tym przypadku nie chodziłoby o utworzenie nowych kryptowalut, ale „zblockchainowanie” istniejących. Według strony CBDC Tracker instytucje monetarne prowadzą aż 142 projekty rozwoju takich walut i są one obecne w niemal wszystkich liczących się na świecie gospodarkach. Możemy wyróżnić już nawet pionierów – w Nigerii oraz na Bahamach i Jamajce waluty blockchain weszły w życie jako oficjalny pełnoskalowy środek płatności. Nic więc dziwnego, że zdaniem ekspertów Personnel Service, ekonomiści specjalizujący się w transakcjach blockchain będą w cenie. Ktoś będzie musiał dbać, żeby przyszłościowy system płatności działał sprawnie i efektywnie.
Geny, klimat i żywność
Przyszłość to nie tylko elektroniczne i mechaniczne urządzenia. Równie ważną rolę będą miały zjawiska przyrodnicze oraz żywe organizmy. Obecnie dynamicznie rozwijamy niespotykaną nigdy wcześniej umiejętność – tę do bezpośredniego manipulowania genami. Brzmi jak science fiction, jednak istnieje już od jakiegoś czasu, a modyfikacje genetyczne przyniosły nam już nawet kilka prawdziwych przełomów. Na przykład projekt „Złotego Ryżu”, który pomaga walczyć z niedoborami witamin wśród mieszkańców Azji Południowej. W ciągu dekady możemy się spodziewać, że znaczenie specjalistów ds. edycji genów będzie tylko wzrastać. Jeśli poszukujecie intratnej i pasjonującej kariery w biotechnologii, pora zainteresować się genetyką!
Owe modyfikacje mogą pomóc z rozwiązaniem wielu palących problemów – w tym z przystosowaniem wrażliwych roślin na nadchodzące zmiany klimatu. Z tymi również są związane zawody przyszłości – mianowicie klimatolodzy i inni eksperci, których usługi będą potrzebne do adaptacji na zmiany oraz wdrażania różnych strategii zrównoważonego rozwoju. Stawkę zamyka jeszcze jedna równie pasjonująca profesja – technolog żywności. Ci mogą oczekiwać istnej rewolucji na swoim zawodowym poletku. Produkcja mięsa z hodowli komórkowych bez użycia zwierząt czy jego innych zamienników to tylko niektóre z wyzwań, które przed nimi staną. Tak więc osoby obecnie decydujące się na tę specjalizację mogą oczekiwać pewności zatrudnienia oraz ciekawej ścieżki rozwoju kariery.
Zobacz też
Zawody przyszłości – za 15 lat – i co potem?
Prognoza Personnel Service nie ogranicza się do najbliższych lat! Zapytani o najbardziej rozwojowe zawody przyszłości za 15 lat ambitnie przedstawiają swoje typy. Czym więc będą mogli zajmować się dzisiejsi uczniowie podstawówek? Być może Ania z 3b zainteresuje się inżynierią biomedyczną i będzie projektować oraz wprowadzać terapie genowe na nieuleczalne dotąd choroby. Natomiast Michał z 2a zostanie kuratorem danych, pilnującym by dane jego klientów nie zostały wykorzystane w nieodpowiedni sposób przy rozwoju sztucznej inteligencji. Oboje mogą liczyć na świetlaną przyszłość i więcej niż godne zarobki.
Wspomniana SI sprawi, że pojawią się nowe dylematy moralne, dotyczące na przykład zachowania autonomicznego pojazdu podczas wypadku. Dlatego eksperci Personel Service prognozują również wzrost popytu na specjalistów do spraw etyki sztucznej inteligencji. Jeśli filozofia jest waszym konikiem i pragniecie połączyć przyjemne z pożytecznym może być to ciekawa nisza. Ponadto, postępujące zmiany klimatyczne będą oznaczać coraz dalej idącą konieczność adaptacji. Chociaż dla ogółu jest to raczej przygnębiające, będzie to świetna wiadomość dla ekspertów z tej dziedziny.
Wszechświat stoi otworem
Inżynieria środowiskowa dotrze jednak znacznie dalej. Niczym w Star Treku przekroczy ona „ostatnią granicę”, by „śmiało kroczyć tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek”. Albowiem, w pewnym momencie ludzkość zacznie rozglądać się za kolejnymi ciałami niebieskimi do zasiedlenia. Czy będzie to Księżyc, Mars a może któryś z księżyców Jowisza, takich jak Europa? Tego nie możemy być pewni. Oddajmy głos ekspertom z Personnel Service:
Inżynierowie terraformacji będą odgrywać kluczową rolę w opracowywaniu i adaptacji zaawansowanych technologii, zapewniających załogom kosmicznym odpowiednią ochronę oraz umożliwiających przystosowanie się do ekstremalnych warunków panujących w przestrzeni kosmicznej. Te modyfikacje mogą obejmować zaawansowane kombinezony kosmiczne, biologiczne ulepszenia dla astronautów, a także zoptymalizowane interfejsy umożliwiające efektywną komunikację i interakcję z zaawansowanymi systemami pokładowymi statków kosmicznych. Dzięki pracy specjalistów od modyfikacji, eksploracja kosmiczna będzie bardziej bezpieczna, efektywna i otworzy nowe perspektywy dla przyszłych misji w kosmos.
Magdalena Desperak
Redaktorka
Z wykształcenia filolog języka francuskiego, jednak od najmłodszych lat emocjonalnie związana z dziennikarstwem i działalnością literacką. Interesuje się szerokim wachlarzem tematycznym, zaczynając od kwestii językowych, kulturowych i społecznych, poprzez finanse i ekonomię, aż po naukę i prawo. Można powiedzieć, że w życiu podąża za iście renesansową definicją bycia "humanistą".
Czytaj także
Komentarze